Sylwoterapia

Sylwoterapia
– co to takiego?

Sylwoterapia  to jedna z technik medycyny alternatywnej. Znana również pod nazwą drzewoterapia. Polega na pobudzeniu organizmu do samoleczenia poprzez przebywanie wśród drzew i krzewów. Osoby korzystające z  sylwoterapii  mogą znacząco poprawić swoje samopoczucie, odporność czy też ogólną sprawność organizmu. Jest to technika terapeutyczna zupełnie nieinwazyjna, niemal pozbawiona przeciwwskazań. Jedynym utrudnieniem jest alergia np. na trawy, pyłki drzew i krzewów.

Cele sylwoterapii

Przebywanie wśród drzew oraz krzewów ma na celu m.in. zredukować stres, dotlenić organizm i relaksować. Zdaniem fachowców leczenie drzewami zwiększa empatię, poczucie własnej wartości, zmniejsza niepokój, pomaga w radzeniu sobie ze stresem i gniewem, zwiększa koncentrację oraz poprawia kreatywność. Badania naukowe dowodzą skuteczność sylwoterapii u osób cierpiących na fonofobię. Istnieją również dane, które pokazują, że sylwoterapia  może przeciwdziałać chorobom cywilizacyjnym. Drzewa i krzewy mają niewątpliwie korzystny wpływ na człowieka m.in. poprzez: kolory (chromoterapia), zapachy (aromaterapia), wydzielanie fitoncydów i olejków eterycznych (aerozole organiczne), generowanie dźwięków (terapia dźwiękiem).

 

Leczenie w obecności roślin bardzo często wykorzystuje się w przypadku stymulowania rozwoju psychofizycznego osób o upośledzeniu intelektualnym w stopniu głębokim. Liczne badania naukowe potwierdzają skuteczność sylwoterapii u dzieci z zespołem Downa. Program terapeutyczny polega na prostych czynnościach, a mianowicie uczestnik opiera się plecami o drzewo lub krzew lub przytula się do jego pnia i obejmuje je dłońmi.

Leczenie drzewami – czy to możliwe?

Dobroczynne działanie drzew i krzewów wynika z wydzielania przez nie fitoncydów, które posiadają właściwości bakteriobójcze oraz przeciwgrzybiczne. Ponadto jonizują powietrze, co wpływa korzystnie na układ oddechowy człowieka. W liściach, kwiatach i korze znajdują się substancje chemiczne, które mają działanie antyseptyczne, przeciwbólowe i przeciwzapalne. Również soki np. sok z brzozy i olejki np. sosnowy poprawiają samopoczucie i dodają sił.  W lasach występuje wiele roślin leczniczych, stosowanych od wieków w medycynie ludowej, w ziołolecznictwie i oficjalnej medycynie współczesnej. Najczęściej stosowanymi surowcami leczniczymi z drzew są: kora dębu i wierzby, liście brzozy, kwiatostany lipy, pączki i młode pędy sosny. Warto dodać, że w ściółce leśnej jest substancja wytwarzana przez nieszkodliwą bakterię Mycobacterium vaccae, która działa jak antydepresant oraz poprawiacz odporności.

 Udowodniono, że pacjenci w szpitalach zdrowieją szybciej, jeśli okna ich sal wychodzą na tereny leśne, dlatego też nie bez powodu właśnie szpitale położone są zazwyczaj w okolicach parków czy większych skupisk leśnych.

Zbieranie liści, żołędzi, kamyczków stanowi doskonałą rehabilitację, bowiem wymaga głębokich skłonów, odchylenia głowy, uniesień kończyn dolnych, wymachów ramion oraz zginania i prostowania kręgosłupa.

Drzewa terapeuci

W Finlandii, która zmaga się z wysokimi wskaźnikami alkoholizmu, depresji oraz samobójstw, przebywanie w lesie zapisywane jest przez lekarzy  na receptę. Natomiast w Korei Południowej zachęca się do przebywania w lasach osoby narażone na wysoki stres.

Konkretnym gatunkom drzew zwykło się przypisywać specyficzne właściwości lecznicze. Zanim wybierzemy się do lasu lub parku, sprawdźmy, jakie drzewo najbardziej przysłuży się naszemu zdrowiu. Przed rozpoczęciem terapii należy poszukać odpowiedniego drzewa. Oznacza to, że musi ono być zdrowe, czyli pozbawione wszelkich narośli, huby drzewnej lub jemioły.

Akacja

– daje dużo energii, pomaga zebrać siły i napełnia ochotą do pracy. Dodaje witalności, obdarza umiejętnością szybkiego działania. Polecana tym, którzy czują zniechęcenie, są osłabieni, zbyt długo się zastanawiają i przepuszczają dobre okazje. Doskonale likwiduje stres i napięcie. Wzmacnia organizm, dlatego kontakt z nią jest niezastąpiony po ciężkich chorobach i operacjach. Napar z liści i kwiatów stosuje się jako środek zapobiegawczy przeciwko chorobie lokomocyjnej.

Buk

– ma zbawienne działanie na psychikę, a zwłaszcza na koncentrację. Budzi w człowieku pogodę ducha, uwalnia od stresu. To drzewo pomaga przezwyciężyć nieśmiałość i własną słabość. Pozwala odzyskać pewność siebie i uspokaja. Polecane artystom, bowiem inspiruje i wzmacnia twórcze myślenie. Spacery wśród buków polecane są osobom narażonym na stresy, choroby układu krążenia, gardła i nerek. Liść tego drzewa przyłożony na czoło złagodzi ból głowy.

Brzoza

– to drzewo dobre na wszystko, bardzo przyjazne człowiekowi, pomocne dla ludzi żyjącym w ciągłym stresie. Pobudza krążenie i łagodzi napięcie mięśniowe. Sok z tego drzewa zapobiega tworzeniu się kamieni w organizmie, poprawia metabolizm. Poza tym brzoza działa uspokajająco, łagodzi stany depresyjne, pomaga pozbyć się złości, strachu i gniewu. Wysuszone liście brzozy mają działanie moczopędne. Są stosowane w zakażeniach bakteryjnych lub stanach zapalnych dróg moczowych i przy piasku nerkowym. Pomocniczo znajdują zastosowanie w leczeniu reumatyzmu. Przyspiesza gojenie się ran i leczy choroby kobiece. Sok brzozowy bogaty w sole mineralne, potas, magnez, wapń i witaminy z grupy B oczyszcza organizm, wspomaga leczenie chorób dróg moczowych, wątroby, płuc i nadczynności tarczycy. Brzoza to bez wątpienia najżyczliwsze ludziom drzewo na świecie. Uważana za matkę lasu, podobno leczy nie tylko ciało, ale i duszę.

Lipa

– uważana była obok dębu za drzewo „święte”, otaczano ją czcią za swoje piękno oraz miododajne kwiaty mające moc leczniczą. To ulubienica poetów – minimalizuje zmęczenie, stymuluje pracę układu oddechowego i krążenia. Poza tym lipy uwrażliwiają na otaczający świat. Wysuszone kwiatostany lipy mają działanie napotne i łagodzące podrażnienia. Są wykorzystywane w chorobach przeziębieniowych i infekcyjnych. Sadzono ją przy dworach a obecnie przy domach w jej cieniu panował spokój i rodzinna harmonia.

Czarny bez

– dawniej wśród Słowian był on popularnym krzewem owocowym, zarówno owoce jak i kwiaty działają napotnie i obniżają gorączkę, są lekarstwem na przeziębienia i grypę. Przebywanie w jego pobliżu działa na organizm moczopędnie, rany szybciej się goją, poprawia się stan psychiczny. Herbata z jego kwiatów jest skuteczna w leczeniu przeziębień, wzmacnia system immunologiczny.

Czereśnia

– drzewo kobiet, szczególnie pomocne dla tych, które czują się niepotrzebne. Pomaga odnaleźć kobiecość, uwierzyć w siebie oraz w to, że życie niezależnie od wieku może być twórcze i piękne.

Dąb

– królewskie drzewo redukuje stres, przywraca witalność i poprawia koncentrację, wzmacnia psychikę. Możesz być „silny jak dąb”, jeśli codziennie przez kilkanaście minut będziesz dotykać jego pnia – przekonują specjaliści, gdyż chroni on przed zwątpieniem, zniechęceniem oraz dodaje sił. Kuracja taka przydaje się przy osłabieniu organizmu. Dąb pobudza do pracy naczynia limfatyczne i krążenie krwi. Wywar z jego kory leczy choroby skórne, a stosowany do nasiadówek łagodzi stany zapalne narządów rodnych. Wysuszona kora dębu pozyskana z odrośli młodych gałązek i gałęzi ma właściwości ściągające, przeciwzapalne, wirusostatyczne. Znajduje zastosowanie w stanach zapalnych skóry, oraz w miejscowym leczeniu lekkich stanów zapalnych jamy ustnej, gardła, ale również narządów płciowych. U kobiet wykorzystywany do okładów i kąpieli narządów rodnych po porodach. Wewnętrznie jest wykorzystywana do leczenia ostrych, nieswoistych biegunek.

Grab

– usuwa lęk przed starzeniem się, pomaga uwierzyć w siebie. Podnosi odporność organizmu i ułatwia aklimatyzację. Przynosi przeświadczenie, iż możemy kształtować warunki, w jakich żyjemy zgodnie ze swoimi potrzebami. Liście grabu stosuje się w reumatyzmie i chorobach gerontologicznych – wkłada się je do materaca lub pod prześcieradło osoby chorej.

Jabłoń

– jest symbolem obfitości. Dzięki niej odnajdziesz nowe sposoby materialnego zabezpieczenia lub nauczysz się doceniać to, co już posiadasz. Dobra na kłopoty w kontaktach z młodzieżą.

Jarzębina

– wpływa korzystnie na psychikę (działa mobilizująco) i pomaga w walce z nałogami. Zawiera dużo witaminy C (prawie tyle co owoce cytrusowe), cukrów, kwasów organicznych, pektyn i składników mineralnych. Związki czynne zawarte w jarzębinie działają moczopędnie, przeciwzapalnie, przeciwszkorbutowo, rozwalniająco i ściągająco, co jest korzystne w nieżytach żołądka, dwunastnicy i jelita cienkiego. Stosowana zewnętrznie (do nacierania ) łagodzi bóle mięśniowe i stany reumatyczne. W medycynie ludowej przyrządzano odwar z kwiatów oraz owoców, który zawiera witaminy i jest środkiem moczopędnym.

Jesion

– dla przepracowanych, smutnych i zniechęconych. Poprawia nastrój i dodaje ochoty do rozpoczynania nowych przedsięwzięć lub kontynuowania szczególnie trudnych obowiązków. Energie jesionu pomagają poznać i zrozumieć własne uczucia i emocje, ułatwiają ich akceptację, a co za tym idzie, również panowanie nad nimi. Znając i rozumiejąc swoje wnętrze możemy mądrze i konsekwentnie postępować i zajmować się rozwojem duchowym. Kora jesionu wyniosłego zawiera garbniki, wykorzystywane jako środek przeciwgorączkowy zastępujący chininę. Z kolei liście są surowcem dla przemysłu farmaceutycznego. Korę lub liście młodego jesionu stosuje się też w chorobach artretycznych i reumatycznych. Dodatkowo mają one również działanie moczopędne i dlatego używa się ich również przy kamieniach nerkowych.

Jodła

– ułatwia radzenie sobie z emocjami, szczególnie negatywnymi, które zagłuszają głos rozsądku. Leczy z zazdrości. Wycisza, koi, wspiera, kiedy musisz poradzić sobie z nowym doświadczeniem. Pomaga pozbyć się seksualnych zahamowań i odnaleźć radość w intymnym pożyciu.  Od wieków traktowano ją jako symbol mocy. Pomaga odzyskać wewnętrzny spokój i radość życia. Łagodzi silne emocje, reguluje pracę układu oddechowego i układu pokarmowego (dobra zwłaszcza dla wrzodowców). Z jej drewna, igieł i żywicy otrzymuje się ekstrakty do lekarstw przeciw schorzeniom reumatycznym i artretycznym. Nasiadówka w wodzie z wygotowanych gałęzi pomaga w stanach zapalnych pęcherza i przy upławach. Odwar z igieł leczy stany zapalne i łagodzi dolegliwości trawienne, które powstają na tle nerwowym.

Klon-jawor

– pozwala nawiązywać otwarte i szczere relacje z ludźmi, dodaje odwagi osobom pragnącym spojrzeć na siebie obiektywnie. Klon przynosi poczucie bezpieczeństwa. Korę klonu stosowano do mycia nóg, jako środek przeciwko ich nadmiernemu poceniu się.

Kasztanowiec

– łagodzi stany lękowe i ułatwia zasypianie. Koi dolegliwości duszy w chwilach załamania i poprawia nastrój w depresji. Pozwala pełniej korzystać z zebranych doświadczeń oraz pobudza naturalną ciekawość świata. Korzystnie też oddziałuje na sferę uczuciową. Pomaga odnaleźć w sobie siłę do przezwyciężenia przeszkód, zwalczyć lęki i niepokoje. Kora wykorzystywana jest do wytwarzania maści leczących hemoroidy i żylaki. Jego właściwości uszczelniające naczynia krwionośne wykorzystuje przemysł kosmetyczny do produkcji kremów na „pajączki”. Zewnętrznie bywa stosowana do opatrunków w przypadku wrzodów, starych ran, pęknięć skóry. Herbata z kwiatów kasztanowca leczy kaszel i wzmacnia tkanki mięśniowe. Kasztany ułożone pod łóżkiem zmniejszają bóle reumatyczne i neutralizują szkodliwy wpływ cieków wodnych.

Leszczyna

– symbol siły witalnej i pomyślności. Przypisywano jej właściwości odpędzania złych mocy, zdolność sprawiedliwego osądu i zdrowego rozsądku. Leszczynowe laski miały zdolność wykrywania przestępców, poza tym leszczyna ma niezwykłą moc radiestezyjną – potrafi znajdować wodę, wskazywać gdzie budować dom, czy ustawić łóżko, dlatego jest dobrym materiałem na różdżki. Pomaga odzyskać równowagę po przeżyciach miłosnych, ułatwia podejmowanie decyzji związanej z uczuciami.

Modrzew

– energie modrzewia pozwalają oderwać się od spraw przyziemnych i spojrzeć głębiej na wszystko, co nas otacza, a tym samym wzbudzają altruizm. Pobudzają chęć do życia, wnoszą entuzjazm i zapał do prowadzonych działań, dodają sił i ułatwiają ich regenerację. Modrzew symbolizował młodość, urodę i odnowę życia. Już Słowianie otaczali te drzewa czcią i miłością. Modrzew wzmacnia siły witalne, poprawia humor, przywraca wiarę i umacnia cierpliwość. Pozwala dokonać wyboru tego, co jest istotne w naszym życiu i odrzucić to, co niepotrzebne. Pożegnać się bez cierpienia i rozpaczy ze starymi przebrzmiałymi historiami oraz związkami. Inspiruje twórczo.

Orzech włoski

– wzmacnia siły fizyczne (daje wytrwałość i odporność) i psychiczne (zapewnia upór i nieustępliwość). Obdarza sprytem, błyskotliwością, mądrością. Wyostrza inteligencję. Pomaga rozwiązywać problemy. Energie orzecha zachęcają do rozwijania poczucia odpowiedzialności, ułatwiają realną i trzeźwą ocenę sytuacji i pomagają przy podejmowaniu decyzji oraz podczas dokonywania wyboru. Nalewka z jego owoców leczy schorzenia przewodu pokarmowego i zaburzenia krążenia. Orzechów włoskich używa się jako środka regulującego pracę jelit, zaś wyciągi z jego owocni stosuje się do gojenia ropni i wrzodów oraz przy egzemie.

Sosna

– jej główną zaletą jest korzystny wpływ na układ oddechowy człowieka. Olejki eteryczne tego drzewa wykorzystuje się powszechnie w aromaterapii. Olejek terpentynowy sprzyja w przewlekłych schorzeniach oskrzeli z obfitą wydzieliną. Jest także wykorzystywany zewnętrznie w nerwobólach i dolegliwościach reumatycznych. Słowianie doceniali sosnę, uznawano ją za symbol długowieczności, zdrowia i męstwa.

Świerk

– wiele ludów uważało za święte drzewo. Górale tatrzańscy nie stanowili wyjątku. Jeszcze w XVIII w. przedmiotem kultu religijnego był święty świerk (smrek). Okoliczna ludność wznosiła ku niemu modły i patrzyła, w jakim kierunku wiatr wygina gałęzie, ponieważ z tej strony miało przybyć do nich szczęście. Świerkowe gałązki stanowiły też antidotum na wszelkiego typu złe czary i uroki. Świerk dodaje pewności siebie. Pomaga przezwyciężyć lęk i nieśmiałość, zastanowić się nad swoimi mocnymi stronami. Zachęca do podjęcia ryzyka, aby osiągnąć sukces. Uczy obiektywizmu i pozwala zachować realizm we wszystkich poczynaniach

Wiąz

– drzewo pojednania. Pod nim odnajdziesz zrozumienie i tolerancję dla drugiego człowieka. Nauczy cię wybaczania. Pozwoli ci inaczej spojrzeć na tych, których dotąd uważałeś za swoich wrogów. Życzliwie nastawia do ludzi i świata.

Wierzba

– malarka polskiego krajobrazu, jej obecność uspokaja i działa przeciwbólowo oraz rozkurczowo. Kora wierzby ma działanie przeciwgorączkowe, przeciwzapalne, przeciwbólowe. Jest polecana w chorobach przeziębieniowych z podwyższona temperaturą, w bólach głowy i bólach reumatycznych. Wierzbowa kora w medycynie ludowej wykorzystywana jest w leczeniu gorączki, ma ona działanie przeciwbólowe, moczopędne.

Wiśnia

– drzewo seksu i zmysłowości. Pomaga odnaleźć na nowo przyjemności życia intymnego. Wspaniale działa na pary, które wybiorą się na piknik i rozłożą koc w cieniu jej gałęzi. Uruchamia nowe bodźce, pobudza zmysły, zachęca do zabawy. Uczy poznawania własnego ciała i niweluje niepotrzebne psychiczne zahamowania.

Topola

– niezawodny środek przeciw wampirom – od niepamiętnych czasów pomaga ludziom bronić się przed upiorami, zmorami i innymi poczwarami. Topola odpowiada za uczucia wyższe (miłość, litość, przyjaźń), za rozwój wewnętrzny. Kieruje ku szlachetnym celom. Pokazuje nowe ścieżki w życiu. Pomaga odnaleźć prawdziwą miłość i przyjaźń. Leczy z samotności. Pod koniec XVIII w. Francja uczyniła z topoli symbol wolności, równości, braterstwa oraz rozumu i innych szczytnych wartości. Napar sporządzony z kory topoli stosuje się przy kaszlu i bólach gardła, natomiast pączki i młode listki działają moczopędnie i mogą być używane zapobiegawczo przeciwko kamienicy żółciowej i nerkowej oraz w postaci kąpieli lub kompresów przy neuralgii. Pączki topoli są stosowane w stanach zapalnych dróg moczowych, w skazie moczanowej – zwiększają wydalanie moczu, obniżają poziom kwasu moczowego we krwi, a także w przewlekłych chorobach reumatycznych osób w wieku podeszłym. Zewnętrznie – przyspieszają gojenie ran, leczą stany zapalne skóry, polecane w żylakach odbytu – hemoroidy.

/źródo. https://naturoterapia.info.pl/sylwoterapia-leczace-drzewa/

Jak nawiązać kontakt z drzewami?

Przede wszystkim należy być uważnym, bowiem  drzewa czasem potrafią dawać nam dosadne znaki np. zrzucają pod nogi patyki, rozkołysują się jak idziesz, buchają falami energii, trzeszczą, do rąk ofiarują lecące liście. Należy porzucić mentalne ograniczenia i otworzyć się na to co drzewa mają nam do przekazania. Drzewa często przyciągają nas do siebie także zapachem. Skóra ludzka działa podobnie jak kora drzew. Nasza naturalna powłoka ochronna też wydziela zapach, jednak zwykliśmy częściej używać słuchu i wzroku niż węchu, więc na wiele zapachów nie jesteśmy już wyczuleni.

Udając się do lasu poczujesz, które drzewo Cię zawoła. Wówczas podejdź do niego, przywitaj się i dotknij. Nawiązując z nim kontakt,  postaraj się to robi intuicyjnie. Tak na prawdę każdy z nas to potrafi, tylko zapomnieliśmy jak się to robi. Następnie poproś drzewo o prowadzenie, wskazówki, z czasem wypracujesz swoje własne metody kontaktowania się z nimi. Na początek możesz zastosować prostą medytację (sposób medytacji opisany niżej). Obserwuj co się stanie i poproś drzewo o poradę.   Drzewa lubią, gdy im się dziękuje za to co dla nas robią. Lubią uznanie, podziw, docenienie – zupełnie jak ludzie.

Medytacja z drzewem

  • Przyłóż obie ręce do pnia drzewa lub opleć je całym ciałem. Możesz też oprzeć się o nie plecami lub usiąść u jego podnóża.
  • Zwróć się w myślach do drzewa i poproś o konkretną pomoc.
  • Zamknij oczy i przez chwilę wsłuchaj się w swój oddech.
  • Wycisz się, staraj się nie myśleć o niczym. Wyobrażaj sobie, że stajesz się jednością z drzewem. Poczuj na plecach dotyk kory, poczuj, jak przenikasz do wewnątrz i razem z sokami płyniesz
    w górę pnia. Stań się koroną drzewa. Wyobraź sobie, że twoje ręce, jak gałęzie, rozkładają się na wszystkie strony, sięgając nieba, a twoje stopy wrastają jak korzenie w poszukiwaniu wody.
  • Staraj się poczuć na twarzy ciepło słonecznych promieni, a chwilę później krople deszczu spływające po policzkach.
  • Poczuj wiatr szarpiący twoje ręce i włosy lub głaszczący twoje ramiona. Poczuj miękkość ziemi otulającej twoje stopy. Niech wszystkie żywioły znajdą w twoich myślach swoje miejsce i staraj się z wdzięcznością odbierać ich dary.
  • Przez cały czas medytacji pamiętaj, jakim drzewem jesteś. Musisz widzieć kształt swoich liści lub szpilek. Zobacz kołyszące się na twoich gałęziach owoce lub szyszki. Mogą to też być kwiaty.
  • Kiedy już utożsamisz się z drzewem, niech tęczowe światło spłynie na czubek twojej korony. Poczuj, jak przenika do wnętrza, jak rozpływa się po twoim ciele, po wszystkich gałęziach i liściach, zasila każdą twoją komórkę. Napawaj się tym stanem błogości i siły tak długo, jak zechcesz.
  • Pomału wycofaj się do wnętrza pnia, spłyń lekko w dół do miejsca, w którym, przenikając korę, wrócisz do swojego ludzkiego ciała
    i poczujesz drzewo za plecami.
  • Podziękuj drzewu za wszystko, co otrzymałeś. Jeszcze przez chwilę wsłuchaj się w swój oddech, potem otwórz oczy.
  • Możesz posiedzieć przez chwilę w tym miejscu. Zastanów się, co czujesz, czy twoje ciało stało się silniejsze, a twój umysł odprężony.